takie proste a tyle radości
Dzisiaj o tym jak to (wreszcie) nauczyłam się robić najprostsze bransoletki sznurkowe i ile mi to dało radości :) Śmieszna sytuacja: zawsze bardzo podobały mi się bransoletki sznurkowe, na których można zawiesić wszystko to co dla nas najmilsze, gdy chcemy żeby o czymś nam przypominało albo było talizmanem, nie sądziłam, że w tak prosty sposób można je wykonać :) w kolejnym poście pokażę Wam jak zrobić taką bransoletkę :) Tymczasem zapraszam do oglądania tych małych uprzyjemniaczy życia, na których u mnie zawisł piesek - bo uwielbiam psy i skrzydła, bo to symbol aniołów, w których istnienie niewątpliwie wierze.
Sznurkowe czikihoops noszę z innymi bransoletkami, bardzo fajnie do siebie pasują i na pewno troszeczkę mówią o tym co lubię, choć mogą być tylko ozdobą. Teraz kiedy już opanowałam technikę węzełków zapewne nie raz spotkacie u mnie te maleństwa,
które nie wiedzieć czemu, aż tak bardzo mi się podobają :)
a tak zestawiam moje sznurki z ulubionymi bransoletkami z ametystu i czarnych szklanych, które już znacie :) |
do całego zestawu szaro-biało-czarne kolczyki |
chikihoops & smile
bardzo fajnie wyglądają:)
OdpowiedzUsuńa przy tym takie proste do zrobienia ;)
UsuńPozdrawiam :)
Teraz możesz produkować na potęgę bransoletki z ulubionymi motywami :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Asia
oj tak ;)
Usuńnie długo już mi miejsca zabraknie ;)
Pozdrawiam!
Można sobie skomponować w zależności od potrzeby czy nastroju! Super pomysł:) No i ten piesek!
OdpowiedzUsuńdokładnie :)
UsuńA co do pieska, to co jak co ale tutaj to my się rozumiemy ;)
Pozdrawiam!