pierwszy dzień astronomicznej jesieni a u mnie słonecznie :)

w pierwszy dzień astronomicznej jesieni czas na ...
szybciutkie wspomnienia z wakacji i tak:
w tym roku czikihoops dużo podróżowało nie tylko po Polsce, również po Europie,
a ostatnio były widziane nawet na kontynencie Ameryki Północnej :D

Autorka tych małych ozdóbek czyli Ja, cieszy się z tego bardzo! :)

Poniżej prezentuję zestaw, który stworzyłam dla wielbicielki słonecznej Italii,
która w tym roku zwiedzała piękne Włochy z czikihoops na ręce :)

Słonecznego oglądania w ten chłodny i już jesienny wieczór :)
szklane koraliki w kolorze cytrynowym, miętowo-żółtym i białe oraz bezkonkurencyjna zawieszka sówka :)
4 czikihoops ze szklanych koralików w wakacyjnych kolorach

czikihoops i aromatyczne cytrynki rosnące jak u "nas" jabłuszka ;)


czikihoops & fun

Komentarze

Prześlij komentarz

dziękuję za opinie i komentarze
i pamiętajcie co złego to nie ja ;)

Popularne posty z tego bloga

las w zamkniętym szkle - jak o niego dbać aby cieszył jak najdłużej

idzie nowe

Moja pierwsza blogowa wymianka :)