na krakowskim rynku
Witajcie!
Moi Mili zaczynamy "świąteczne porządki" a później... zasłużony odpoczynek,
nie ma czasu na "cziki-wariacje" więc w pigułce mój niedzielny spacer
po świątecznym kiermaszu na Krakowskim Rynku,
tysiące barw i moje ulubione grillowane oscypki z żurawinką - mniam ;)
uwielbiam ten czas :)
Moi Mili zaczynamy "świąteczne porządki" a później... zasłużony odpoczynek,
nie ma czasu na "cziki-wariacje" więc w pigułce mój niedzielny spacer
po świątecznym kiermaszu na Krakowskim Rynku,
tysiące barw i moje ulubione grillowane oscypki z żurawinką - mniam ;)
uwielbiam ten czas :)
a tak wyglądają nasze Sukiennice i Kościół Mariacki,
wieczorną porą, w kiermaszowym gwarze i w świątecznym klimacie :)
wieczorną porą, w kiermaszowym gwarze i w świątecznym klimacie :)
czikihoops & miłego ubierania choinki :)
Uwielbiam świąteczne klimaty:D
OdpowiedzUsuńMy się wybieramy na kiermasz na Rynek w niedziele :)
OdpowiedzUsuńTeż uwielbiam grillowane oscypki :D mniam mniam hi hi hi
BUZIAK :*